Forum Naruto - najnowsze chaptery i manga PL
Genini przeszli na Arenę. Dowiedzieli się od Xenila że tu nastąpi następna walka i wyłoni kto zostanie Chuninem. Zostały przygotowane już kolejno walki:
Kyuzo vs Sasuke
Kensei vs Naruto
Akio vs Toshirou
Kyuzo i Sasuke staneli na przeciwko siebie...
Offline
Missing-nin
Kensei aktywował sharingana, po czym przełnął śline..(zaraz się zacznie..)- pomyślał.
Offline
Kage
*Uchiha Sasuke... To nie będzie łatwa walka...*
Kyuzo w ułamku sekundy pojawił się przed Sasuke chcąc dźgnąć go sztyletem, lecz ten uchylił się przed atakiem i kopnął celując w głowę.
Kyuzo pochylił się, wyjął katanę i ciął w kierunku Sasuke. Ten jednak pojawił się za nim i zaatakował używając Chidori.
Kyuzo błyskawicznie odskoczył na bok, chwycił Sasuke za rękę, na której używał Chidori i korzystając z wolnej dłoni użył Raiton: Doutai Rinkiouhen.
Chidori na dłoni Sasuke zgasło. Kyuzo wykorzystał zaskoczenie przeciwnika i ponownie ciął kataną, Sasuke odskoczył, jednak ostrze dosięgnęło jego twarzy i rozcięło mu brew.
Sasuke użył Chidori Nagashi, Kyuzo zabsorbował atak, jednak przez to opuścił gardę. Sasuke wykorzystał to i użył Chidori Kōken, ostrze z chakry pomknęło w jego kierunku.
Kyuzo uchylił się, jednak ostrze rozcięło mu ramię. Sasuke uśmiechnął się złośliwie.
Przez chwile patrzyli się na siebie po czym zaczęli w błyskawicznym tępię składać pieczęcie.
-Katon: Goukakyuu no Jutsu - krzyknęli jednocześnie, dwie wielkie chmury ognia zderzyły się ze sobą.
-Wreszcie! Wcześniej nie nawet nie wiedziałem co się dzieje. - powiedział jakiś chłopak z widowni.
*Ich szybkość jest niemal na tym samym poziomie... Co za walka.* - pomyślał Kakashi
Ogień Sasuke powoli spychał ogień Kyuzo, ten widząc co się święci przerwał technikę i odskoczył.
W powietrzu użył Raiton: Mahi Senbon.
Senbon z chakry przebił się przez płomień i pojawił się tuż przy oku Sasuke, który natychmiast uchylił się przed atakiem, jednak pocisk rozciął nieznacznie policzek. Sasuke się wkurwił () i uaktywnił Sahringana.
Gdy ogień znikł Sasuke zobaczył Kyuzo, który stał kilka metrów od niego, jego Sharingan także był aktywny.
Ostatnio edytowany przez DaveFreeMan (2009-11-12 07:53:05)
Offline
-... Wkurwiasz mnie dzieciaku - powiedział Sasuke
Ruszył na Kyuzo jednak zniknął. Kyuzo spodziewając sie techniki sushin no jutsu sam użył tego jednak ta sztuczka była za wolna na Sasuke. Kyuzo oberwał prosto w twarz prostym kopnięciem. Odleciał. W powietrze wzbiły się tumany kurzu po bolesnym upadku Kyuzo
Offline
Kage
Kyuzo wstał i przetarł rękawem krew spływającą mu po brodzie...
-Wkurzam cię ?? Oh Wybacz, pozwól zatem, że powkurzam cię jeszcze przez chwilę!
Powietrze wokół jego dłoni zaczęło się rozmazywać i zniekształcać, po chwili wyciągnął je przed siebie i krzyknął
-Raiton: Shuuha Raikou - wziął głęboki wdech (jak przy technikach Katon) i dmuchnął w przestrzeń pomiędzy dłońmi.
Wibrujące powietrze zwiększyło swój obszar i pomknęło w kierunku Sasuke. Nagle coś błysnęło i obszar wokół Sasuke wypełnił się błyskawicami. Jednak technika ta nie jest w pełni ukończona i okazała się zbyt wolna dla Sasuke, który zdążył uciec.
Pojawił się za Kyuzo i przebił go swoja Kataną.
-Dosyć żartów... - powiedział zjadliwie
-Hehehe... - Kyuzo zaśmiał się, a jego głos dochodził jak się zdawało zewsząd
Kyuzo zaczął powoli absorbować Miecz Kusanagi i dłoń Sasuke
-Genjutsu ?! HA! Żałosne...
Sasuke rozwiał Genjutsu, lecz nagle krzyknął z bólu, bowiem Kyuzo wbił w jego biodro sztylet.
-Dało mi wystarczająco duzo czasu - powiedział uśmiechając się nieprzyjemnie
-Dość tego - powiedział Sasuke i zamknął oczy
Offline
Złapał za sztylet którym został przebity, przystawił go do gardła Kyuzo.
-.. a teraz giń śmieciu!
Na jego oczach widniał Kalejdoskopowy Sharingan.
-.. Sasuke!! - krzyknął Xenil - uspokój się trochę!
-.. Phi!!
-.. AMATERASU!!
Kalejdoskop zaczął krążyć. Krew zaczęła spływać mu z oczu powoli...
Xenil widział co się dzieje. Znał umiejętności klanu Uchiha. Pojawił się przed Sasuke w tempie w którym nawet Sasuke ledwo go zauważył. Odepchnął go. Uchiha poleciał na ziemię, a wieczny płomień zaczął palić drzewo stojące nieopodal. Wstał zdenerwowany...
-.. Kiedyś zabije Cie za to! - odgryzł się Sasuke
Wstał
-.. Tsukuyomi!!
Kyuzo wpadł w Genjutsu...
Offline
Kage
Kyuzo znalazł się w dziwnym miejscu. Stał na pustyni, ale kolory... Były jakieś dziwne...
Nagle z piasku zaczęli wychodzić jacyś ludzie. Kyuzo przyjrzał się jednemu z nich, to był jego wujek, następny. Znajomy Shinobi, który zmarł podczas misji. Jakaś dziewczyna, jego siostra.... Wszyscy stali w miejscu i patrzyli się na niego beznamiętnym wzrokiem.
Kuniko podeszła do niego i powiedziała
-Nie udało ci się mnie uratować... Byłeś zbyt słaby Hahaha jesteś żałosny, zginiesz teraz - i wbiła mu w zebra kunai. Inni także wyciągnęli broń i powolnym krokiem zbliżali się do niego.
*Genjutsu! to tylko Genjutsu KAI KAI KAI* - ale nic się nie działo
Kuniko złapała go za głowę i przysunęła jego twarz do swojej
-Oni-san czemu mnie nie uratowałeś- spytała i zaczęła płakać
Kyuzo zaczął krzyczeć i nagle uświadomił sobie, że znajduje się z powrotem na stadionie...
Spojrzał się na Sasuke, jego oczy płonęły nienawiścią.
*P..P..Przełamał Tsukuyomi....?!?!*
Kyuzo wstał złożył ręce, ale nagle poczuł falę mdłości.
*Cholera...Chakra...*-pomyślał i zemdlał.
.......
Zwycięzcą jest Uchiha Sasuke! - krzyknął sędzia
Wszyscy zaczęli bić brawo i wiwatować, ale Sasuke stał i patrzył wstrząśnięty na nieprzytomnego Kyuzo.
Ostatnio edytowany przez DaveFreeMan (2009-11-12 20:35:35)
Offline
-.. "uczucia.. phi" - pomyślał Sasuke. - "więc to daje przewagę Naruto nad innymi.. PHI!"
Uchiha zniknął aby odwiedzić szpital gdzie miała mu być udzielona pierwsza pomoc której i tak nie potrzebował, ale dla świętego spokoju zrobił to.
Następna walka Uchiha Kensei vs Uzumaki Naruto!!
Naruto energicznie wyszedł na stadion. Jego podniecenie sięgało zenitu. Rozpierała go energia bo wiedział że musi wygrać aby dorównać Sasuke. Kensei zszedł zamyślony po schodach. Gdy doszedł zobaczył Kyuzo który był niesiony przez medyków na noszach...
-.. "To źle wróży" - pomyślał.
-.. Zaczynajcie - krzyknął Hashimoto
-.. Pokaże Ci teraz moc przyszłego Hokage - krzyknął Naruto
-... Tajuu Kage Bunshin no Jutsu!!
Pokazało się około 200 klonów...
Offline